PUNKTY WIDZENIA
Ostro dyskutowali o widzeniu świata.
- Mój punkt widzenia chyba zbliżył się do twojego - powiedział Bajgór.
- Niestety mój punkt widzenia oddalił się od twojego - upierała się przy swoim Bajdoła.
Ich niepotrzebne spory trwałyby jeszcze długo, ale znudzony podniesionymi głosami Bingo, kazał ich widzeniom połączyć się całkowicie: punkt w punkt.
- A teraz na spacer ze mną, póki nie pada deszcz - szczeknął.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz