piątek, 19 maja 2017

KARTKI DONIKĄD - 40

... W szufladzie starego biurka,
w najdalszym zakątku,
znalazłem list.

Porzucony,
nie otwarty,
z zatartą datą na stemplu.

Był adresowany do mnie -
od kogoś boleśnie ważnego
w odległych dniach.

Dlaczego wtedy nie otwarłem
koperty?

Po chwili wahania -
zostawiłem go 
na starym miejscu.

Tam mu zapewne jest dobrze
ze swoją tajemnicą...

M.





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz