niedziela, 8 marca 2015

ZIEMSKI JAN I RESZTA - 5

ZIEMSKI JAN:
Mam dosyć tego tyrania. Moglibyście mi pomóc, żebym wygrał w Lotto? Chociaż ze dwa miliony. Dajcie mi dobrych sześć liczb, mądrale.
ANIOŁ:
2, 14, 19, 30, 42, 49...
DIABEŁ:
7, 13, 20, 31, 43, 50...
ZIEMSKI JAN:
No, to jakie, do diabła?
DIABEŁ:
Powiedziałem.
ANIOŁ:
A nie, bo moje wygrywają!
ZIEMSKI JA:
Ustalcie sobie na boku i mnie nie denerwujcie!
(dzwonek, wchodzi JAKIŚ INNY)
JAKIŚ INNY:
Panie Ziemski, jesteś pan ubezpieczony?
ZIEMSKI JAN:
Nie, a co?
JAKIŚ INNY:
Zalałeś mi pan mieszkanie...

CDN

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz