niedziela, 1 marca 2020

ŚWIAT DZIKA ABSURA - 10 (w przygotowaniu do druku)


KAMIEŃ

   Dzik Absur siedział zmęczony i smutny na stercie kamieni. Wiedział, że nie ma po co wracać do domu.
    - Pewnie w moim mieście jest tak samo jak gdzie indziej, więc lepiej iść dalej. Może znajdę jakieś szczęśliwe miejsce? - myślał.
   Zaczął obserwować, jak mrówki – w jakimś tajemniczym celu – pracowicie chodzą tam i z powrotem po wielkim kamieniu.
   - Nigdy nie zrozumiem ich życia - westchnął.
   Nagle usłyszał dziwny odgłos, który rozproszył mrówcze robotnice. Wielki kamień pękł na dwie równe części.
   Dzik Absur odskoczył przestraszony.
   Nie zdawał sobie sprawy, że jest przypadkowym świadkiem tajemnicy podziałów, które są istotą świata; nie tylko ziemskiego...




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz