Mój Drogi Aniele!
Nasze
zmysły wyłapują uporządkowaną oczywistość i okazują niepokój, kiedy zobaczymy
nieporządek, zwłaszcza nie nasz…
Pamiętasz?
Dawno temu wydawało mi się, że oswoiłem chaos w moim życiu. Ale gdy po raz
pierwszy wyprowadziłem go na spacer, uciekł mi w świat i zostałem ze smyczą w ręku.
Wiem, można
założyć, że chaosu nie ma i nie było nigdy, a świat został stworzony z
BOSKIEGO, KOSMICZNEGO PORZĄDKU, który dał
ludziom cykliczne pulsowanie czasu i poczucie harmonii.
Niedawno
zdałem sobie sprawę, że mój chaos wrócił, albo narodził się nowy, całkiem podobny do tamtego, z dawnych lat.
Co miałem
zrobić? Poukładałem bałagan w kształtne
kupki, niektóre okryłem ozdobną tkaniną, niektóre pomalowałem fantazyjnie i
wmówiłem sobie, że to dzieła sztuki. Myślę, że mój nowy chaos oswoiłem. Ale nie
będę go wyprowadzał na spacer.
Gdy
wychodzę w świat, zostawiam go w domu!
Twój na zawsze
Michał syn Edwarda
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz