środa, 28 czerwca 2017

KARTKI DONIKĄD - 80

... Sen nad ranem!

Najpierw byłem
zawołany,
a niedługo potem
odwołany.

Stanąłem na skarpie
wiszącej nad morzem
i krzyknąłem
w stronę horyzontu:

- Mam to w dupie!

M.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz