czwartek, 22 grudnia 2016

ZA ŚWIATEM - Odc. 19

   Jakiś człowiek o niepozornym wzroście, mijając mnie, powiedział cicho:
   - Uważaj. Sebastian jest kapusiem niebieskich.
   I zniknął tak nagle, jak się ukazał.
   - No, tak, teraz wszystko jasne. Chcą sprawdzić moją lojalność. Śmieszne i naiwne. Niech go jeszcze spotkam...
   Ale wkrótce usłyszałem konspiracyjny głos:
   - I co? Czytałeś?...
   Sebastian stał za mną z przyjaznym uśmiechem.
   - Tak. Niewiele z tego zrozumiałem. Ale stało się nieszczęście. Strażnik nakrył mnie podczas czytania - udałem zdenerwowanego. - Niestety postawił mnie pod ścianą i musiałem powiedzieć, kto mi to dał. Bardzo cię przepraszam. Ja nie jestem przyzwyczajny do konspiracji. Dasz sobie jakoś radę.
   Sebastian sapnął.
   - Zagroził, że odeśle mnie na najniższy poziom - dodałem.
   - Nie ma najniższego poziomu. Oszukał cię! - Sebastian zaklął brzydko. - Niedobrze. Powidziałeś, jak mam na imię?
   - Tak, musiałem. Ja jestem nowy, rozumiesz. Nie mogę się narażać...
   - Będę musiał się ukrywać. Trudno. Nie mam do ciebie żalu, rozumiem cię. Kiedyś ja też musiałem zdradzić przyjaciela, żeby ocaleć. NOSTRA! Powodzenia! - powiedział    - NOSTRA...
   Odszedł powoli.
   Było mi trochę głupio, że kłamałem. Miałem nadzieję, że go już więcej nie spotkam...

C.D.N.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz