- Co pan ostatnio czytał? - spytałem barmana, jak zawsze o to w poniedziałki.
- Niech pan sobie wyobrazi, że "Konstrukcje czołgów argentyńskich" - odparł barman, trochę wstydliwie.
- O! Dlaczego argentyńskich? - zdziwiłem się.
- Książka wpadła mi w oko dzięki ciekawej okładce z latającym czołgiem - wyjaśnił barman.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz