czwartek, 27 października 2016

LISTY DO B. (67)

... Znamy się tak całkowicie,
że porozumiewamy się -
bez gadulstwa.
Wystarczy jedno słowo,
gest,
mrugnięcie.
Spojrzysz na mnie
i wiem już,
co masz na myśli.
A Ty poznajesz mój nastrój -
po mojej minie.
Nie pozwalamy się oszukać.
Czy to nie jest niszczące dla nas?
Błogie milczenie -
bez konfliktów
(poza drobiazgami)!
Chyba muszę przygotować -
jakąś niespodziankę,
która wstrząśnie naszą rutyną.
Ale pewnie powiesz:
- Nie żartuj!
M.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz