wtorek, 2 lutego 2016

SNY CODZIENNE (nowe) - 38

ROLE

   Zamieniłem się rolami z moim przyjacielem, profesorem fizyki na uniwersytecie. Zostałem naukowcem, a on kierownikiem literackim w Operetce.
   Całą moją fizyczną wiedzę zdobyłem, gdy egzaminowałem studentów. Potrafiłem nawet prowadzić wykłady, wtrącając różne dowcipne dygresje.
   Raz tylko wpadłem. Pomyliłem siłę z mocą i wyrzucono mnie z pracy, odebrano tytuł profesorski.
   Opijałem to potem z moim przyjacielem w Barze Akademickim przy ulicy Banacha, zaczepiając ładniejsze studentki i wpisując im do indeksów zaliczenia.
   Reszty nie pamiętam...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz