czwartek, 29 grudnia 2011

"MYŚLI PO MYŚLACH CZYLI MOJE PUSTKI" (42)

42

   Pustka duchowa...
   Jest wtedy, kiedy MATERIA zaćmi nam DUCHA i nawet nie wiemy o czym w ogóle mowa...
   - Jaki duch? Kto go widział? Ciemnota jakaś...
   Ale mój anioł stróż twierdzi (chociaż nie zawsze można mu wierzyć, bo zupełnie oderwany jest od rzeczywistości), że PUSTKA DUCHOWA to nieskończony obszar w kosmosie, gdzie miliardowa gromada DUSZ obija się o siebie, czekając na zaistnienie w materialnych powłokach.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz