piątek, 5 sierpnia 2022

PAJĘCZYNY (ALEGORIA POLITYCZNO-WOJENNA) - 60 - z książki - 2022 r.

NA KSIĘŻYC

   Pająk Kurfik biegał po kątach i głosił podniecony:

   - Słuchajcie! Ludzie znowu lecą na Księżyc… Już raz podobno byli… Jutro lecą…

   - Niby na czym? Może na dużej musze? - śmiał się młody Pukor.

   - Mały, nie odzywaj się. Głupi jesteś - odparł zły Kurfik.

   - Po co im taki mały Księżyc? Mało im Ziemi? - powątpiewał Bezłąk.

   - Mam nadzieję, że nas tam nie zabiorą - zaśmiał się Bąk.

   - Ja mogę lecieć. Czemu nie? Podróże kształcą - powiedział Kąb i mrugnął do Bąka.

   - Nie gadaj głupot, Kurfik! Lepiej zabierz się do roboty. Twoja zaniedbana pajęczyna wisi jak nieszczęście - huknął pająk Dębok.

   - Wstyd - dodał sekretarz Pucek.

   I pająk Kurfik jak zmyty zniknął w czeluściach swojego radioodbiornika.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz