piątek, 6 maja 2022

ZIEMSKI JAN I RESZTA - 6 (z książki - 2015 r.)

6

 ZIEMSKI JAN:

Ciekaw jestem, który z was jest silniejszy na rękę.

 

DIABEŁ:

Wiadomo, że ja!

 

ANIOŁ:

Nie będę się siłował jak jakiś prymityw. Moja siła w intelekcie.

 

DIABEŁ:

Ha, ha, ha!

 

ZIEMSKI JAN:

A ile to jest: 386 razy 889?

 

ANIOŁ:

Wielkie rzeczy: 843.154!

 

DIABEŁ:

Ja specjalizuję się w chemii. Potrafię zamienić żelazo w złoto, na przykład.

 

ANIOŁ:
Ha, ha, ha!

 

ZIEMSKI JAN:

To zaczaruj ten nóż, żeby był złoty. Przyda mi się dzisiaj.

 

DIABEŁ:

W tej chwili nie mogę. Muszę mieć pozwolenie z góry, to znaczy – z dołu.

 

ANIOŁ:

Ha, ha, ha!

 

ZIEMSKI JAN:

Ale wam wesoło. A teraz znikajcie, bo czekam na gościa, który w nic nie wierzy.

 

ANIOŁ:

Ojej!

DIABEŁ:
Chciałbym takiego zobaczyć.

 

ZIEMSKI JAN:

Nie takiego, a taką… Jazda stąd!

 

ANIOŁ:

Znowu kobieta!

 

DIABEŁ:

I dobrze!

 

(dzwonek, wchodzi JAKIŚ INNY)

 

JAKIŚ INNY:

Panie Ziemski, ostrzegam, że będę dzwonił na policję, jak będziesz pan tak znowu hałasował w nocy…




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz