- Kiedy masz urodziny? - zaciekawił się jeż.
- Żebym to
ja wiedziała - odpowiedziała smutno mrówka.
- W takim
razie, możesz mieć codziennie… Wszystkiego najlepszego, zdrowia, szczęścia,
pomyślności - pożyczył jeż mrówce.
I mrówka
czuła się wspaniale, jakby się dopiero co urodziła.

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz