sobota, 18 kwietnia 2020

ŚWIAT DZIKA ABSURA - 57 (z książki)


PIENIĄDZE

   Dzik Absur wygrał w pokera pokaźną ilość pieniędzy i nie bardzo wiedział, co z nimi zrobić. Gryzło go trochę sumienie, bo podczas gry zastosował kilka genialnych trików karcianych, których nie zapomniał.
   - No co, oni mieli znaczone karty - próbował się bronić przed Mijusiem.
   Kupił kotu dużą torbę wegetariańskich chrupek, sobie litr mleka (wypił je natychmiast), ale została mu jeszcze kupa forsy.
   - I co? Wpłacę na jakąś fundację? Spytają, skąd to mam i będę miał…
   Zastanawiał się do nocy.
   - Eureka!...
   Poszedł do ciemnego parku, na alejkach porozrzucał banknoty i monety.
   - Będzie sprawiedliwie. Kto znajdzie, będzie jego…
   Odetchnął z ulgą.
   Zostawił sobie ostatnie pięćdziesiąt groszy.
   - Moje, ciężko zarobione…



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz