czwartek, 22 sierpnia 2019

CIEŃ NIEBA - 44


TU I TERAZ

Mój Drogi Aniele!
   Spacerując po parku pomyślałem, że człowiek nie jest drzewem i tak naprawdę nie musi mieć swojego miejsca.
   Los nakazał mi być TU i TERAZ, ale mógł mnie umiejscowić także GDZIEŚ INDZIEJ i KIEDY INDZIEJ… Nawet sam, gdybym chciał, mógłbym spakować walizkę z najbardziej ulubionymi  przedmiotami i przenieść się, gdzie mnie oczy poniosą. Gdybym chciał, gdybym miał odwagę, albo gdybym musiał…
   Tak myśląc, pośpiesznie wróciłem do mojego domku, po którym mogę wędrować po ciemku; szczęśliwy, że go mam, mimo że stoi w całkiem przypadkowym miejscu.

Twój na zawsze
Michał syn Edwarda




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz