piątek, 18 stycznia 2019

MY - 19


URODZINY

  Właściwie chciałem zapomnieć, ale mój cień mi przypomniał.
   - Wszystkiego najlepszego! Zdrowia, szczęścia, pomyślności! - zaczął zaraz, gdy się obudziłem.
   - Niby z jakiej okazji - udałem, że nie wiem.
   - Jak to, z jakiej? Urodziny…
  - Wielkie rzeczy, jest się z czego cieszyć…
   - Nie jesteś taki stary - pocieszył mnie Cień. - I życzę ci jeszcze, żebyś trochę przytył, bo niedługo wcale cię nie będzie widać…
   - No, wiesz? - oburzyłem się na żarty.
   - Przepraszam. Bądź sobie, jaki jesteś. A ty, czego mi życzysz? - spytał.
   - Życzę ci, abyś zawsze był duży, wyraźny i spotykał tylko same przyjazne cienie - powiedziałem uroczyście i zapaliłem wszystkie światła, jakie były w domu.
   A wieczorem piliśmy dobrą śliwowicę. Sami…




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz