- Wie pan? Dostałem propozycję kandydowania do Rady Miasta - powiedziałem na powitanie.
- O! Gratuluję - odparł barman.
- Ale dzisiaj wycofano kandydaturę. Ktoś doniósł, że za często przesiaduję w pańskim barze - zaśmiałem się.
- Coś za coś...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz