... Przewróciłem się
na równej drodze,
potykając się
o mrówkę,
która szła do pracy.
- Stało się coś panu? -
spytała mrówka,
otrzepując się z kurzu.
- Nie.
Ale nikt mi w to
nie uwierzy -
odrzekłem.
- Niech im pan powie,
że wiara czyni cuda...
M.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz