sobota, 4 marca 2017

366 DNI BAJDOŁY I BAJGÓRA - fragmenty - Odc. 29

DZIEŃ 65 - 24 V

   Bajdoła, czytając książkę, uświadomiła sobie nagle, że słowa, które nazywały świat i które nawet rozumiała, zamiast zbliżać do ABSOLUTNEJ PRAWDY - oddalały od niej. Po chwli prawda była tak zamglona, że już niewidoczna.
   - To straszne! - wyszeptała.
   Musiała odłożyć książkę, aby nie słyszeć hałasu setek małych, większych i dużych prawd, które szczekały i gryzły się ze sobą...
   Gdy przyszedł Bajgór, gotowała już w kuchni obiad. Paplając podczas mieszania zupy, była szczęśliwa, że nie musi już myśleć o PRAWDZIE ABSOLUTNEJ.

C.D.N. 


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz