wtorek, 7 lutego 2017

366 DNI BAJDOŁY I BAJGÓRA - fragmenty - Odc. 4

DZIEŃ 4 - 24 III

   Na wiosnę, kiedy wszystko zaczynało kwitnąć, przychodził do Bajdoły taki czas, że cieszyła się każdym głupstwem; złą wiadomość zamieniała na dobrą, deszcz stawał się wspaniałą kąpielą, a przykrość dowcipem. Uśmiechała się wtedy do wszystkich ludzi i zarażała wokoło optymizmem, a bogowie zła nic na to nie mogli poradzić. W takich dniach była po prostu nieprawdopodobnie szczęśliwa i wstając rano, czuła jak przez jej ciało rozkosznie przepływa życie
   Nic więcej!

C.D.N.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz