ODCHUDZANIE
Pewnego ranka dzikuska Absurdzica spojrzała w lustro i postawiła się trochę odchudzić. Zwłaszcza, że poprzedniego dnia oglądała z dzikiem Absurem w telewizji pokaz mody z wiotkimi modelkami w kostiumach kąpielowych i widziała roziskrzone oczy męża.
Postanowiła i zaczęła.
Przez tydzień przebiegała codziennie (przez godzinę) wokół stołu, za każdym razem spogladając w lustro i wydawało jej się jakby nikła w oczach, czego niestety nie potwierdzała waga.
Więc po tygodniu dzikuska Absurdzica poddała się - zakazała Absurdowi oglądania telewizji i przestała okrążać stół, ku uciesze Absorudzika, który mógł znowu sklejać na nim swoje modele latajace.

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz