niedziela, 15 lutego 2015

PAPIEROWY TEATRZYK NA KRZYWEJ ŚCIANIE - 24

TINA:
Musimy mieć te wybory?
NONTON:
Tak. Sprawiedliwie i demokratycznie wybierzemy naszego szefa.
BALO:
Zgadzam się. Głosujmy. Mogę zbierać głosy do czapki.
(po chwili)
BANTIN:
Balo, czytaj, kto został szefem!
BALO:
Nonton - jeden głos, Bantin - jeden głos, Tina - jeden głos, Balo - też jeden głos.
TINA:
No i wszystko jasne. Dalej nie mamy szefa. I bardzo dobrze...

CDN

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz