wtorek, 27 stycznia 2015

DZIK ABSUR I CAŁA RESZTA ŚWIATA - 39

GRZECZNOŚĆ
   Przyszedł ten dzień.
   Absorudzik westchnął. Postanowił, że będzie człowiekiem grzecznym, niezbuntowanym, pracowitym, słuchającym starszych i chodzącym bez garbienia. Rano umył uszy, ucałował rodziców na do widzenia i z uśmiechem poszedł chłonąć obowiązkową wiedzę, tak niezbędną do dalszego życia. Na ulicy ukłonił się z daleka dogowi Mexelowi i strażnikowi miejskiemu, przeprowadził staruszkę przez ulicę na czerwonym świetle, przed szkołą przegonił kumpla namawiającego na wagary...
   Potem już poszło gorzej. A pod wieczór stał się znowu zwykłym codziennym Absorudzikiem, takim jakiego lubił.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz