Mrówka z wielkim mozołem przytargała do jeża pierwszy złoty liść znaleziony na ścieżce.
- Och, będziesz miał ode mnie pamiątkę - wysapała na widok zdziwionej jeżowej miny.
- Niedługo mój ogród będzie pełny złotych liści - zauważył jeż.
- Ten podłożysz sobie pod głowę podczas snu, abyś o mnie nie zapomniał...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz