Jeż patrzył tęsknie w stronę ścieżki, ale mrówka nie przychodziła.
- Och, szkoda, że nie mamy telefonów - pomyślał.
A mrówka myślała o tym samym. Nie mogła przyjść dzisiaj, bo dostała specjalne, niezwykle zaszczytne zadanie od królowej: pilnowania poduszki.
I też tęskniła za jeżem.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz