Ten dzień
chyba się wściekł
Wiadomości ze świata
kłębiły się pod drzwiami
warcząc nonsensy
nie-do-uwierzenia
Dopiero o północy
uspokoiłem to wszystko
wpuszczając oknem
przy zgaszonym świetle
nocną ciszę
ktróra słuchała ze mną
do rana
delikatnej muzyki z kosmosu
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz