wtorek, 29 stycznia 2013

DZIK ABSUR I CAŁA RESZTA ŚWIATA (125)

   Dzik Absur nagle zapragnął mieć jaguara. Pobiegł do salonu, ale okazało się, że trafił na porę karmienia i zastał drzwi zamknięte. Miał właściwie szczęście, bo po godzinie mu przeszło i mógł te pieniądze przeznaczyć na puderniczkę dla dzikuski Absurdzicy, która delikatnie przypomniała mu, że ma właśnie imieniny. O czym zupełnie zapomniał.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz