MOJE
To był najdziwniejszy sen w moim życiu.
Leciałem, siedząc na wielkim orle i podziwiałem góry, morza, lasy, rzeki. Nigdzie nie było ludzi.
To wszystko było moje.
Żałowałem tylko, że nie mogę o tym komuś opowiedzieć. Ale i tak zapewne nikt by mi nie uwierzył...
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz