sobota, 31 maja 2025

KĄPIEL


 

PAJĘCZYNY - 30 (z książki - 2022 r.)

WAGARY BĄCZKA

   Bączek, syn pająka Bąka, zamiast do szkoły poszedł podglądać kąpiące się pajęczyce, bo wymyślił sobie, że będzie największym nieukiem w Pająkowie.

   Niestety musiał iść do szkoły następnego dnia, bo ojciec zlał go za karę godzinną pedagogiczną przemową, tak nudną, że lepsze byłoby normalne lanie.




Z MOJEGO ZACHODNIEGO OKNA


 

WĘDRÓWKI JEŻA I MRÓWKI - 47 (z książki - 2019 r.)

   Mrówka biegła przed jeżem. 

   - Mogłabyś wolniej? - jęknął jeż. - Nie mamy gdzie się śpieszyć.

   - A może za tym zakrętem jest wielka tajemnica świata? - odparła mrówka, ale zwolniła, bo żal jej było zmęczonego jeża.




W GLIWICKIEJ KWIACIARNI TULI-PAN



 

WRONOTY (3797) - MYŚLI Z KRAINY ZIELONEGO POJĘCIA

Najlepiej mieć dużo okien na wszystkie strony, w tym jedno na świat…




W NIEBIE




 

Z TOMU "OSIEMDZIESIĄT" - 2024 R.

BIAŁA CHMURA

 

Obserwowałem ją

zamiast

pracować na chleb

lub czytać mądrą książkę

 

Powoli znikała z wiatrem

 

Zostawiła mi czysty błękit

do wieczora

i wspomnienie




SPOJRZENIE


 

SNY NIEDOBUDZONE - 25 (z książki - 2015 r.)

WODA

   Otaczała mnie woda – kolebka życia.

   Zbiornik był ogromny, bez początku i końca… Staw, jezioro, morze, ocean?

Raczej ocean, o dnie koralowym, pełen zakamarków, pieczar i przedziwnych majaczących kształtów. Na górze woda jaśniała niebieskawo – gdzieś tam zapewne świeciło słońce.

   Nie czułem swojego ciała, byłem tylko okiem, oglądającym podwodny świat. Ryby małe i duże, nawet rekiny, uciekały przede mną przerażone, chowając się w koralowych pieczarach.

   - Och, na powierzchnię, na powierzchnię! - kołatała myśl . Ale niebieskawa kopuła nie przybliżała się, mimo że oko usiłowało płynąć w jej stronę.

   W końcu jednak dotarłem tam, szczęśliwy, jakimś cudem. Poczułem swoje ciało.

   Sen zwrócił mnie suchej rzeczywistości…




OKNA NA ŚWIAT


 

piątek, 30 maja 2025

W GLIWICACH


 

PAJĘCZYNY - 29 (z książki - 2022 r.)

KSIĄŻKI

   - Zauważyłeś? Od niedawna pająk Mort chodzi z podniesionym nosem, bo zamieszkał w biblioteczce pod książkami - powiedział pająk Bezłąk do pająka Cepraka.

   - Wielkie rzeczy. Nikt z ludzi nie rusza tych książek od lat. Pełno kurzu - odparł Ceprak. - Dlatego jest bezpiecznie. Nawet myślałem, żeby się tam przenieść, ale szkoda mi było mojego starego kąta.




Z MOJEGO ZACHODNIEGO OKNA


 

WĘDRÓWKI JEŻA I MRÓWKI - 46 (z książki - 2019 r.)

   - Wierzysz w reinkarnację? - spytała mrówka.

   - Lepiej nie wierzyć - odparł jeż. - Wyobraź sobie, że moglibyśmy być ludźmi. Brr…




W GLIWICKIEJ KWIACIARNI TULI-PAN



 

WRONOTY (3796) - MYŚLI Z KRAINY ZIELONEGO POJĘCIA

Bywają wojny bezsensowne i nie zaczęte…




W NIEBIE




 

Z TOMU "OSIEMDZIESIĄT" - 2024 R.

DZIEŃ

 

W gonitwie dnia

za dużo

niepotrzebnych słów

kroków

krzywych luster

 

Za mało

wschodów Słońca

i Księżyca




WIERZBA MIEJSKA


 

SNY NIEDOBUDZONE - 24 (z książki - 2015 r.)

PODRÓŻ

    Była to moja podróż na Ziemię.

   Czułem się dziwnie, jakbym jeszcze nie istniał, ale moja świadomość już sennie wiedziała, że to jestem JA.

   Leciałem w gęstej ciemności, dotykałem jej nagim ciałem. Długo, jak przez wieczność.

   Nagle w oddali zobaczyłem światło. Powiększało się powoli, zmieniało w ognistą kulę, coraz większą, aż jasność połknęła ciemność.

   Wylądowałem na ziemskim świecie. Od razu zacząłem się go uczyć, nazywając w nieznanym mi języku – ludzi, zwierzęta, rośliny, przedmioty, a nawet pojęcia nie do nazwania.

   Wiedziałem, nie wiadomo skąd, że tak będzie do końca mojego życia, czyli do powrotu…




W TATRACH


 

czwartek, 29 maja 2025

PRZEJŚCIE


 

PAJĘCZYNY - 28 (z książki - 2022 r.)

KŁÓTNIA

   - O mało nie ogłuchłem - żalił się pająk Sort pająkowi Kąbowi.

   - Co się stało? - spytał Kąb, udając zaciekawienie.

   - Byłem przypadkiem w ich sypialni, a tam Nasz Człowiek zaczął wrzeszczeć wniebogłosy na swoją Panią. Ona odwzajemniła mu się jeszcze głośniej, straszliwym piskiem - opowiadał Sort. - Mówię ci, wczorajsza burza z piorunami to cicha kołysanka.

   - Widziałeś ich? - zainteresował się Kąb.

   - Ależ skąd! Taki głupi nie jestem. To musiało strasznie wyglądać - zakończył Sort.

   Pomilczeli chwilę i rozeszli się do swoich szarych zajęć.




środa, 28 maja 2025

Z MOJEGO ZACHODNIEGO OKNA


 

WĘDRÓWKI JEŻA I MRÓWKI - (z książki - 2019 r.)

   - Pobijemy dzisiaj rekord - zarządziła mrówka rano. - Przejdziemy całe dwa kilometry.

   - Och, te twoje rekordy. Kogo to obchodzi? - westchnął jeż.

   - Mnie…




W GLIWICKIEJ KWIACIARNI TULI-PAN



 

WRONOTY (3795) - MYŚLI Z KRAINY ZIELONEGO POJĘCIA

Świat upada od początku. Ale im bliżej dna, tym jest lepszy…




W NIEBIE




 

Z TOMU "OSIEMDZIESIĄT" - 2024 R.

CZAS

 

Każda twarz jest wypadkową

wszystkich twarzy

naszych przodków

 

Jest narzędziem Czasu –

zmienia ją

rok po roku

 

Własna

 

Niepowtarzalna

jak linie papilarne




OKNO NA ŚWIAT


 

SNY NIEDOBUDZONE - 23 (z książki - 2015 r.)

TRĄBA POWIETRZNA

    Przyleciała wirująca z północy, z hukiem, z gwizdem i wessała mnie do środka razem z całą moją przeszłością. Zawirowały wspomnienia, moi przyjaciele, wrogowie, burzliwe i tkliwe miłości, szczęśliwe i nieszczęśliwe momenty, dobre i złe uczynki, podróże i błogie lenistwa, zwycięstwa i porażki.

   Ten gigantyczny wir zabrał mnie w szaleńczą podróż dookoła świata, gubiąc – co jakiś czas – owe cząstki przeszłości. Gdy już zostałem ogołocony z tamtych dni, wyrzucił mnie z siebie, jak nowo narodzonego i poleciał hucząc na południe.

   Rozglądnąłem się po moim domu, odetchnąłem. Mogłem zacząć wszystko od początku…




SIŁA


 

RYSUNEK


 

PAJĘCZYNY - 27 (z książki - 2022 r.)

MUCHOMORY

   Pająk Ceprak wymyślił, że największym wrogiem pająków są muchomory, bo zmniejszają swoim jadem dostawy leśnych much do Pająkowa.

   Tę myśl zaraz podchwycił kandydat na prezydenta pająk Dębok i ogłosił nocne symboliczne grzybobranie na terenie kuchni.

   Uczestniczył w tym tylko jego osobisty sekretarz Pucek i trzech zaspanych członków jego partii. Najwierniejszych. Dębok to zapamiętał.




Z MOJEGO ZACHODNIEGO OKNA


 

WĘDRÓWKI JEŻA I MRÓWKI - 44 (z książki - 2019 r.)

   - Tęsknię za moim pniakiem - westchnął jeż.

   - Znowu? Znajdę ci ładniejszy i sobie na chwilę posiedzisz - odparła mrówka.

   - Na chwilę!...




W GLIWICKIEJ KWIACIARNI TULI-PAN



 

WRONOTY (3794) - MYŚLI Z KRAINY ZIELONEGO POJĘCIA

- Otworzyłem wszystkie okna, aby mury zrozumiały, że są niepotrzebne…




W NIEBIE