PYTANIA
- Gdzie byłem przedtem? - zaczął Absur.
- Kiedy,
przedtem? - spytałem.
- Zanim
mnie wymyśliłeś…
- Nigdzie.
Ja też tam byłem przed urodzeniem…
- Jak jest, w tym nigdzie?...
- Nikt nie
wie. Ale takie przedżycie może być ciekawe. Pełne oczekiwania, nadziei. Z
pytaniami: czy będę, a jak będę, to kim? A ty kim chciałbyś być, Absurze?...
- Może
Hamletem. A ty? Kim, Michale?...
- Ja? Mną.
Jest mi ze sobą dobrze…
Absur
spojrzał mi w oczy.
- Tak?...

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz