niedziela, 5 czerwca 2022

ZIEMSKI JAN I RESZTA - 36 (z książki - 2015 r.)

36

(dzwonek telefonu)

DIABEŁ:

Ziemski śpi. Może ty odbierzesz ten telefon?

ANIOŁ:

Dlaczego ja? Ty też możesz. Jesteś bliżej.

DIABEŁ:

Co powiem? Mówi diabeł? Przestraszy się.

ANIOŁ:

A ja, co powiem? Mówi anioł? Nie uwierzy. Może Ziemski się obudzi.

(dzwonek telefonu milknie)

DIABEŁ:

No, mamy z głowy. Naszemu śni się podróż dookoła świata. Jest szczęśliwy.

ANIOŁ:

Głęboko śpi.

DIABEŁ:

Teraz bawi się w Paryżu.

ANIOŁ:

Zwiedza zabytki i dzieła sztuki.

DIABEŁ:

Powiedzmy.

(dzwonek telefonu)

DIABEŁ:

Ki diabeł?!

ANIOŁ:

Chyba go obudzę. Może to jakaś ważna życiowa wiadomość.

DIABEŁ:

Pewnie reklama nowych zmywarek samozmywających albo sondaż preferencyjny.

(dzwonek telefonu milknie)

ZIEMSKI JAN:

Dzwonił telefon?

ANIOŁ:

Dzwonił, ale nie odbieraliśmy. Wiadomo dlaczego.

ZIEMSKI JAN:

Trzeba było mnie obudzić. Czekam na ważny telefon, cholera.

DIABEŁ:

Od kogo?

ZIEMSKI JAN:

Nie musicie wszystkiego wiedzieć.

(dzwonek u drzwi, wchodzi JAKIŚ INNY)

JAKIŚ INNY:

Panie Ziemski, dzwonię do pana i dzwonię. Chciałem wypróbować nowy telefon z promocji, za złotówkę, wyobraź pan sobie…




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz