niedziela, 6 marca 2022

Z ŻYCIA PAJĄKÓW - 25

EUFORIA

   Pająk Bąk spał smacznie po obfitej kolacji. Obudził go głośny szum.

   - Co taka euforia w Pająkowie? - spytał pająka Bezłąka, który śpieszył się do pracy.

   - Dębok obiecał co tydzień dać każdemu po jednej muszce owocówce - wysapał Bezłąk. - Gdy go wybierzemy, oczywiście.

   Przysiadł na chwilę. Dodał…

   - Niech się wypcha. Ja owocówek nie lubię.

   - Ja lubię, ale pełno ich w naszym sklepie, stać mnie - zaśmiał się Bąk.

   - To lecę. Już jestem spóźniony. Do widzenia - powiedział Bezłąk i poczłapał, wzdychając. Nie lubił swojej pracy, polegającej na prostowaniu cudzych pajęczyn.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz