SŁOŃCE
Mój Drogi Aniele!
Gdy wstaję z nocy, otwieram szeroko okno, kłaniam się Słońcu – nawet jeśli jest za chmurami i wpuszczam nowy dzień do siebie, dziękując, że jest.
Wiem, bardzo Ci się to podoba. I będę tak robił jak najdłużej.
Twój na zawsze
Michał syn Edwarda
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz