piątek, 20 sierpnia 2021

BAJKI KRÓTAJKI - 26 (z książki - 2019 r.)

KLUCZ

   Został zgubiony. Jak tysiące, miliony jego braci…

   - Co to jest, że oprócz parasoli, gubi się właśnie klucze - zastanawiał się pewien mądry profesor, ale nie rozwiązał tej tajemnicy.

   Nasz klucz z tej bajki był niepozorny. Zwykły klucz do drzwi wejściowych i wyjściowych jakiegoś nieznanego domu. Leżał już chyba z tydzień, nikt go nie znalazł i nie oddał właścicielowi. Wokół niego wyrastała trawa i prawie nie było go widać. Leżał zmartwiony. Brakowało mu ciepła ludzkiej dłoni, a zwłaszcza otwierania i zamykania drzwi.

   Zapewne wrósłby z czasem w ziemię, gdyby nie jego ostatni błysk w słońcu. Zobaczyła go wścibska sroka, odgarnęła niewysoką jeszcze trawę i zabrała klucz do swojego gniazda.

   - Co to za dom, bez klucza? - pomyślała.

   Inne znajome sroki jej zazdrościły, poleciały szukać kluczy.

   Uważajcie, nie gubcie!




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz