WOREK
Na rozstaju
dróg dzik Absur znalazł duży worek. Wydawało się, że jest pełny, ale gdy
zajrzał do środka, okazało się, że nic tam nie ma.
- Ki czort
- myślał Absur. - Dziwne. To może być jakaś pułapka…
Zostawił
worek tam, gdzie go znalazł, pod drzewem na rozstaju dróg.
- Nic mi po
nim. Niech czeka na kogoś innego…
Nie
wiedział, że był to worek z cudzymi doświadczeniami.
Człowieka,
którego dawno już nie było na świecie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz