… Mój domowy hałas
zatęsknił za ciszą.
Przyszła wreszcie,
porozglądała się,
przysiadła na chwilę.
Wreszcie ziewnęła znudzona
i poleciała
do robotników,
którzy pracowali
młotami pneumatycznymi
na ulicy
pod moim domem…
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz