Dzisiaj jest mi lirycznie
i euforycznie
Ptaki rozgoniły chmury
Trawy wyschły po deszczu
i oddały się miłości
Słońce pogodziło się z Księżycem -
zaświeciły razem
A mlecze uwiły wianek
dla córeczki sąsiada
żeby już nie płakała
nad rozlanym mlekiem
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz