piątek, 8 stycznia 2016

POWRÓT BAJGÓRA (666)

BAJDOŁA: Która godzina?
BAJGÓR: Pięć po piątej. A co?
BAJDOŁA: Spóźniłam się na spotkanie z Ewą. Ale dobrze, bo nie miałam ochoty się spotykać...

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz