piątek, 1 maja 2015

WĘDRÓWKI SŁONIA JAKDŁONIA - 29

GÓRA ZAPOMNIENIA

   Po raz pierwszy zabłądzili!
   Przyznał się nawet do tego Zefirek - znakomity nawigator. Chmurka Pędzipiórka krążyła wokół nieznanej im niebosiężnej góry, która wydawała zniewalające dźwięki. Przyciągała ich do siebie magiczną siłą. Im byli bliżej, tym bardziej zapominali o wszystkim. Aż w końcu nie wiedzieli nawet, kim są.
   - Kim ty jesteś? - spytała słonika zdziwiona chmurka.
   - Nie wiem. A ty, kim? Dlaczego siedzę na tobie? - odrzekł Jakdłoń, przecierając trąbą oczy.
   Pędzipiórka rozglądnęła się po sobie.
   - Ja też nie mam szarego pojęcia, kim jestem. Może gwiazdką na niebie?...
   Wielka góra zachichotała zwycięsko.
   Nagle Zefirek przypomnał sobie resztkami pamięci:
   - Jejku! To jest GÓRA ZAPOMNIENIA. Uciekajmy!
  Nabrał powietrza i duchnął na chmurkę z całych sił. Powoli odpływali od WIELKIEGO ZAPOMNIENIA. W miarę, gdy oddalali się od niego, wracała im pamięć.
   - Chyba wiem już, kim jestem - uradował się słonik. - Nazywam się Jakdłoń i jestem słoniem ze słoniowego stada.
   - O! A ja jestem Pedzipiórką z pary wodnej - wykrzyknęła radośnie chmurka.
  - I lecimy dookoła świata - roześmiał się na cały głos wiaterek Zefirek.
   A GÓRA ZAPOMNENIA zniknęła za mglistym horyzontem i szybko o niej zapomnieli...

CDN

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz