czwartek, 7 marca 2024

ON - 19 (z książki - 2024 r.)

ZENEK

   Pewnego dnia za Absurem wszedł do domu mały kotek.

   - Co to jest, na litość boską? - spytałem,.

   - Nie co, tylko wspaniały kosmiczny przybysz. Kot - odparł Absur.

   - Czyj on jest?...

   - Niczyj. Znalazłem go w parku. Szedł za mną cały czas. Nie mogłem go tak zostawić. Chyba to rozumiesz, humanisto…

   Pogłaskałem kota. Miauknął.

  - No, chyba  cię polubił…

   Absur postawił kotka na biurku.

   - Zrobimy mu tu miejsce . Zmieścimy się.

   - Niech mi nasika do laptopa, to kupisz nowy…

   - Kupię!

   - O, Boże - jęknąłem.

   - Nigdy nie pisałeś o kocie? - spytał Absur.

   - Dawno temu. W jakimś wierszu na konkurs. Miał na imię Mijuś - odparłem.

   - Ten będzie się nazywał Zenek! - powiedział Absur i przeniósł Zenka do kuchni, aby dać mu coś do zjedzenia.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz