piątek, 4 października 2024

BAJDOŁA - 62 (z książki - 2019 r.)

LATARNIA MORSKA

   Poszli pożegnać się z morzem. Bajdoła wymyśliła, że najlepszym na to miejscem będzie latarnia morska, nieużywana od lat i przeznaczona dla turystów.

   Byli zdyszani wchodzeniem i schodzeniem po krętych schodach.

   Bajgór wysapał:

   - Było to najbardziej męczące pożegnanie, jakie przeżyłem.

   Na dole spotkali parę staruszków ze spanielem, którym musieli opowiedzieć, jak tam jest na górze.

   - A gdzie wasz jamnik? Nic mu nie jest? - spytała zaniepokojona staruszka.

   - W porządku. Pilnuje bagaży. Ma za krótkie nogi na takie schody - odpowiedziała Bajdoła z uśmiechem i pogłaskała spaniela, który pomerdał przyjaźnie ogonem.




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz