LICZENIE
Mój Drogi Aniele!
Chyba się
starzeję. Bo za często myślę o tym i liczę, ile mam lat. A zupełnie niedawno
nawet nie pamiętałem daty moich urodzin.
Wczoraj wydawało
mi się, że słyszę biegnącą za mną Młodość:
- Nie
uciekaj ode mnie, nie mogę za tobą nadążyć!
Obejrzałem
się. Moja Młodość trzymała za rękę długonogą, czarnowłosą i brzuchogołą
wspaniałą dziewczynę, która chichotała w niebogłosy, aż cały ruch uliczny
zatrzymał się i wszyscy na nas patrzyli, jak na widowisko telewizyjne „Taniec z gwiazdami”…
Tak mi się wydawało!
Twój na zawsze
Michał syn Edwarda

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz