SŁOWNIK ZIELONEGO POJĘCIA - 18 (z książki - 2014 r.)

DECYZJA

Najgorzej z tym u niezdecydowanych. Na ogół trzeba decydować za nich i potem mają pretensje.

 

DEDYKACJA

Niniejszą książkę dedykuję ZIELONYM LUDZIKOM, którzy pewnego przedwiosennego dnia zjechali do mnie przez okno i kazali mi to pisać.

 

DEFICYT

Jeśli budżetowy może być bolesny. Najgorszy umysłowy.

 

DEKLARACJA

Najczęściej nie do zrealizowania. Ale program bez deklaracji, to jak rosół bez wody.

 

DEKORACJA

Na ogół pod nią chuda golizna. No, chyba że chodzi o dekorację zasłużonych wysokimi orderami.

 

DELFINY

Mają szczęście, że człowiek nie żyje w wodzie.

 

DELIKATNOŚĆ

Pożądana w miłości i w sztuce kulinarnej. Chociaż niektórzy lubią ostre smaki.

 

DEMAGOGIA

Używa haseł, w których tylko poszczególne wyrazy są prawdziwe. I to nie zawsze.

 

DEMOKRACJA

Lepiej jej nie ruszać. Niech już jest.

 

DEMONY

Gniewu, zła, zniszczenia. Trochę już zwietrzałe, ale potrafią jeszcze ugryźć.

 

DEMONSTRACJA

Nieślubne dziecko jakiegoś demona. Nieraz pożyteczna.