PARTIE
Pająk Bezłąk wracał z dalekiej podróży, zza ściany.
- Co tam
panie w polityce - spytał spotkanego przypadkiem pająka Cepraka.
- O, już
mamy siedemnaście partii - odparł Ceprak. - Największa jest Dęboka NAPRZÓD
RAZEM. Ma już dziewięciu członków.
- A ty do
której należysz? - zaciekawił się Bezłąk.
- Ja za
tydzień tworzę swoją, ŚWIĘTĄ SPRAWIEDLIWOŚĆ. Będę rozdzielał sprawiedliwie
muchy. Możesz się zapisać. Potrzebuję inteligentnego rzecznika - zachęcał Ceprak.
-
Zastanowię się. Najpierw muszę się rozpakować po podróży - powiedział Bezłąk i
oddalił się zmęczonym krokiem, myśląc: - Może utworzę swoją partię. Gorszy jestem?
I zaczął zastanawiać się, jak ją nazwać.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz