niedziela, 5 lipca 2020

UKŁADANKA - 4 (z bajkowej książki)


LICZBY

   Zaczęła Ósemka.
   Na jakimś nieważnym zebraniu chwaliła się, że ma dwa brzuszki, co dodaje jej urodzie dużo wdzięku.
   - No, wiesz? - zaśmiała się Jedynka. - Teraz moda na proste linie, z daszkiem.
   Rozległ się gwar pod samo niebo.
   - A ja mam haka na wszystko - powiedziała piątka. - Ale wszyscy mnie lubią.
   - Wielkie rzeczy, ja mam też - odezwała się Dziewiątka.
   - O, ja mam dwa haki - dodała dumnie Trójka.
   Dwójka, Czwórka i Siódemka zaczęły się chwalić równocześnie i nic nie można było zrozumieć. A obudzona nagle Dziesiątka sapnęła tylko:
   - Och!
   Śniło jej się, że jest Milionem, a może nawet Miliardem i Bilonem. Ale nie potrafiła policzyć zer do końca.
   - Dobrze, że mam tylko jedno - pomyślała i znowu zasnęła.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz