środa, 24 lipca 2019

CIEŃ NIEBA - 15


PIEKŁO

Mój Drogi Aniele!
   Sąsiad z dziewiątego piętra, który często podpity drażni mnie swoim prymitywnym filozofowaniem, dowiedział się gdzieś, że rzeźbię anioły z kory wierzbowej…
   Wczoraj wysapał podczas podróży windą na parter:
   - A wie pan, panie Michale, że piekło stworzyli aniołowie, aby odpoczywać tam po wytężonym zawracaniu ze złych dróg. Zziębnięci, w zwiewnych szatach, grzeją się przy ogniu piekielnym i piją wino bezalkoholowe, opowiadając pięknym barmankom z rożkami o swoich sukcesach. Bo komu mieliby opowiadać?...
   Przestał chichotać, bo winda zatrzymała się między drugim a pierwszym piętrem. Na szczęście na chwilę, bo musiałbym z nim siedzieć do końca świata.

Twój na zawsze
Michał syn Edwarda



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz