wtorek, 18 grudnia 2018

LISTY DO B - 50


… Dzisiaj w autobusie numer 77,
dwóch facetów w średnim wieku –
dyskutowało żarliwie o światach równoległych.
Nie zwracali uwagi na ludzi wokół,
lekko zdziwionych tematem…
A ja pomyślałem,
że nasze dwa światy równoległe,
Twój i mój,
zostały przez kogoś ruszone
i zderzyły się pewnego dnia –
w sklepie z warzywami:
ja kupowałem ziemniaki,
Ty marchew i pietruszkę.
Od tej pory łączymy się w pewnych miejscach,
bo przecież całkowite połączenie –
nie jest możliwe…
A wkoło miliardy światów równoległych –
czynią straszny hałas,
jakby chciały się do nas dostać.
M.



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz