- Czy ja jestem dla klientów niemiły? - spytał barman, nie patrząc mi w oczy.
- Nie, skąd! - zaprzeczyłem szczerze.
- Kiedyś tu było pełno. A teraz tylko pan z tą wodą mineralną - westchnął barman.
- No, dobrze. Proszę podwójną brandy - westchnąłem ja.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz