poniedziałek, 30 września 2013

PIĘKNO - wiersz nocny

Nieziemskie piękno
przeskoczyło przez płot
i zupełnie nagie
zaczęło opalać się
w moim ogrodzie
- Zamknij oczy
nie wódź na pokuszenie
dobre i złe
Amen

ROZMOWY MAZYKA I UFFA (859)

MAZYK: Co ci się śniło?
UFF: Miałem dwie lewe ręce i nie mogłem się z nikim witać...
MAZYK: No i miałeś święty spokój.
UFF: Miałem...

JEŻ I MRÓWKA (253)

- Widziałaś kiedyś ducha? - spytał jeż mrówki.
- Nigdy, broń cię Boże - odparła mrówka.
- A ja chyba widziałem wczoraj. Nie jestem pewny, bo się nie przedstawił. Ale i tak nie zasnąłem prawie do rana - ziewnął jeż.

JEŻ I MRÓWKA (252)

- Podobno to przypadek, że jesteśmy mrówkami, jeżami, ludźmi - powiedziała mrówka po południu.
- Dziekuję ci, mój przypadku! - wykrzyknął jeż w stronę chmur.

DRZWI (448)

Puk, puk, puk!
- Kto tam?
- Jutro!
- Dzisiaj?
- A chciałbyś wczoraj?...

HALO... (243)

- Halo, Niebo?
- Słucham!
- Jestem najłagodniejszym człowiekiem na Ziemi, ale wczoraj sąsiad wiercił w mojej ścianie przez cały dzień i nie wytrzymałem...

(20) CZY WIECIE ŻE...

...do tej pory nie wiadomo: więcej lat jest do początku świata czy do końca?

niedziela, 29 września 2013

BĘDZIE - NIE BĘDZIE (wiersz wczorajszy)

Przeleciało i wywiało

A miasta zarosły drzewami
rafy się odrodziły
góry wypiękniały bez ludzi
jeże wyszły na drogi
jaskółki zachichotały
...

ROZMOWY MAZYKA I UFFA (858)

MAZYK: O, znowu jakiś pomnik!
UFF: Podobno zostały jakieś fundusze na popieranie sztuki...

JEŻ I MRÓWKA (251)

- Słuchaj, jak to jest z tą nieskończonością. Jest wieczna? - spytała mrówka jeża.
- Tak jak wieczność jest nieskończona - odparł pewnie jeż. Albo i nie. Bo nagle zawiał wiatr i zagłuszył mądrą rozmowę.

JEŻ I MRÓWKA (250)

- Bąk zaproponwał mi, że się przeleci ze mną nad miastem - powiedziała zdyszana mrówka.
- Lepiej nie. Pobujasz w obłokach i zaczniesz pisać wiersze. A ja będę cię musiał bez przerwy chwalić - odparł jeż.

DRZWI (447)

Puk, puk, puk!
- Kto tam?
- Istnienie!
- Moje?!
- Świata, egoisto!...

HALO... (242)

- Halo, Niebo?
- Słucham!
- Znowu zgubiłem sens!
- Bez sensu też można..

TO - wiersz nocny

Nazwać świat
to opisać
każdy atom
nie licząc
na odpowiedzi

sobota, 28 września 2013

ROZMOWY MAZYKA I UFFA (857)

MAZYK: Co ci sie dzisiaj śniło?
UFF: Zagrałem na Grenlandii Hamleta i to po chińsku. Wyobrażasz sobie?...

JEŻ I MRÓWKA (249)

- Podobno ludzie śpią na bokach - powiedziała zaaferowana  mrówka. - Przecież to niewygodne...
- Och, te ich boki. Oni bez nich nie potrafią żyć - zaśmiał się nie wiedzieć czemu jeż.

JEŻ I MRÓWKA (248)

- Nie śpieszysz się, widzę - zdziwił się jeż.
- Dzisiaj jestem w wersji ekonomicznej - odpowiadziała mrówka.

DRZWI (446)

Puk, puk, puk!
- Kto tam?
- Poeta!
- I co z tego?
- Nic!...

HALO... (241)

- Halo, Ziemia?
- Tak, słucham!
- Masz nieść znak pokoju na czele dzisiejszej demonstracji!...

(18) CZY WIECIE ŻE...

...za jakiś milion lat wszystkie rasy wymieszają się i nie będzie już tak kolorowo?

NIEWIEDZA - wiersz wczorajszy

Aby dowiedzieć się
jak głęboka jest
ludzka niewiedza
dokopałem się
na drugą stronę kuli

ROZMOWY MAZYKA I UFFA (856)

MAZYK: Lubisz paradoksy?
UFF: Zależy kogo dotyczą...

SOBOTA

- Dokąd ten bieg? - pytałem soboty.
- Przepraszam, ja jestem już piątkiem!...

JEŻ I MRÓWKA (247)

- Jak myślisz? Czy my żywimy się ekologicznie? - spytała nagle mrówka.
- Dlaczego pytasz?...
- Bo kret przerzucił się całkowicie na ekologiczne jedzenie, bez chemii...
- Cholera, znowu ten kretyński kret. Ekolog się znalazł...
   I jeż był wściekły do końca dnia, jedząc na złość same rzodkiewki.

JEŻ I MRÓWKA (246)

- Zanurzyłam się dzisiaj w rozkoszy - wykrzyknęła mrówka na przywitanie.
- Ojej! - sapnął jeż.
- Bo natknęłam się na kroplę miodu zgubioną zapewne przez pszczołę...
   I jeż to sobie wyobraził.

HALO... (240)

- Halo, Niebo?
- Słucham!
- Pogubiłem się!
- Prosto, prosto, w lewo i w prawo...

(17) CZY WIECIE ŻE...

...na świecie najwięcej kontrowersji wzbudzają kontrowersje?

PRZEPAŚĆ - wiersz wczorajszy

Z przeznaczeniem nie ma żartów
Trzeba z nim ostrożnie
pod rękę
po cichu
na paluszkach
Może uda się
ominąć wielką przepaść
która czyha na nas
zmieniając miejsca

ROZMOWY MAZYKA I UFFA (855)

MAZYK: Co ci się śniło?
UFF: Lodowa pustynia, a ja szedłem z czerwoną różą na południe...

JEŻ I MRÓWKA (245)

- Wiesz? Zostałam dowódcą drużyny - oznajmiła dumnie mrówka.
- Och, to masz teraz władzę. Rozkoszna? - spytał jeż.
- Taka sobie. Niestety, mam nad sobą dowódców: plutonu, kompanii, batalionu, pułku, dywizji i armii - powiedziała smutno mrówka.

JEŻ I MRÓWKA (244)

- Jakaś plaga manipulacji - powiedziała mrówka z samego rana. - Ale ty, mam nadzieję, mną nie manipulujesz?...
- Ależ skąd! - żachnął się jeż. - A ty mną?
- Raz próbowałam, kiedy chciałam cię przekonać do mojej Zielonej Partii...
- O, nie! Najlepsza i najuczciwsza jest Szara!...
   I tak dalej, i tak dalej...

(16) CZY WIECIE ŻE...

...kąt padania równy jest kątowi podnoszenia?

DRZWI (445)

Puk, puk, puk!
- Kto tam?
- Pliszka!
- I będziesz chwaliła swój ogon?
- Nie, dzisiaj dziubek...

czwartek, 26 września 2013

HALO... (239)

- Halo, Ziemia?
- Tak, słucham!
- Masz trzy fakultety, jeden licencjat, a nie umiesz przybić gwoździa do słupka. Jeszcze mylisz go ze słupkiem rtęci...

LUSTRO - wiersz wczorajszy

Przyszłe dni
tańczą przed lustrem
mizdrząc się
jakby to ode mnie zależało
ile ich wpuszczę do siebie
- Może byście się ustawiły
w kolejce
co?

HASŁO DNIA PANA JĘTKA (200)

TO, ŻE NAUCZYŁEŚ SIĘ LICZYĆ, WCALE NIE ZNACZY, ŻE MOŻESZ LICZYĆ NA WYROZUMIAŁOŚĆ ŻYCIA!

środa, 25 września 2013

JEŻ I MRÓWKA (243)

- Jestem zła, że nie wiem - sapnęła mrówka.
- Och, dobrze przynajmniej, że nie wiesz - zaśmiał się jeż.
   Ale mrówce wcale to nie pomogło.

JEŻ I MRÓWKA (242)

- Oj, zupełnie jak w życiu - zaczęła mrówka. - Byłam wczoraj w Wesołym Miasteczku i zachciało mi się wchodzić na karuzelę...
- I co? - zaciekawił się nie na żarty jeż.
- Na całe szczęście od razu wywirowało mnie na zewnątrz - zakończyła wesoło mrówka.

(15) CZY WIECIE ŻE...

...aby jedna kropla wydrążyła otwór na druga stronę kuli ziemskiej, potrzeba jej sześć miliardow lat?

RYTM

Przeznaczenie ma swój rytm i trzeba z nim tańczyć!

DRZWI (444)

Puk, puk, puk!
- Kto tam?
- Komar!
- Zabiję!
- Spróbuj!...

HALO... (238)

- Halo, Ziemia?
- Tak, słucham!
- Chyba jesteś głuchy! Dzwonimy do ciebie od godziny w sprawie twojego odwołania. Więc nie przyjęte!...

JA - wiersz nocny

W zakamarkach istnienia
mieszka sobie JA
Nie za małe
nie za duże
nie za ładne
nie za brzydkie
nie za mądre
nie za głupie - 
w sam raz
Moje